Pochód, utworzony przez członków grup rekonstrukcyjnych oraz młodzież szkolną w historycznych mundurach polskich oficerów oraz pilnujących ich funkcjonariuszy NKWD, w milczeniu przeszedł ulicami: Sienkiewicza, Małą, do Rynku, gdzie nastąpiła uroczysta inauguracja obchodów.

– Zgromadziliśmy się tutaj, żeby podziękować im za to, że nigdy nie zapomnieli o Polsce – mówiła o ofiarach zbrodni katyńskiej wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. – Jesteśmy tu razem z tymi, którzy nigdy o tej zbrodni nie pozwolili zapomnieć. To dzięki Rodzinom Katyńskim ta pamięć przetrwała i prawda o tamtych czasach została ukazana światu – podkreślała pani wojewoda.

Pamięć o zmarłych jest wyrazem naszej ludzkiej postawy, szacunek do zmarłych jest wyrazem naszej godności, a pamięć o tamtych ofiarach świadczy o sile ich charakteru – mówiła Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. – Z tą zbrodnią wiąże się również historia kłamstwa. Ta zbrodnia nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego. Zbrodnia katyńska stała się fundamentem PRL-u. Kiedy w 1989 r. odzyskaliśmy niepodległość, prawda o Katyniu stała się fundamentem wolnej Polski – podkreślała Dorota Koczwańska-Kalita.

Następnie uczestnicy marszu przemaszerowali na Skwer Pamięci Ofiar Katynia (u zbiegu ulic Krakowskiej i Gagarina), gdzie wspólnie odmówiono modlitwę za pomordowanych, złożono wieńce i zapalono znicze.

Marsz jest jedną z inicjatyw organizowanych w ramach obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej dla upamiętnienia oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza oraz policji pomordowanych przez sowietów w 1940 r.

Organizatorami obchodów byli Wojewoda Świętokrzyski, Delegatura Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach oraz Stowarzyszenie „Kielecka Rodzina Katyńska".

Źródło: https://www.swietokrzyskie.pro/